Tragedia w Elblągu, 64-letni spadochroniarz spadł przed budynkiem wielorodzinnym. - Mimo reanimacji zmarł - poinformował rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej st. kpt. Grzegorz Różański.
Według straży pożarnej, w sobotę przed godz. 16 spadochroniarz spadł przed budynkiem wielorodzinnym przy ulicy Sadowej w Elblągu. Służby twierdzą, że czasza spadochronu była otwarta.
Elbląg. Nie żyje spadochroniarz, który spadł przed budynkiem mieszkalnym
W momencie dojazdu strażaków na miejsce, policjanci prowadzili już reanimację 64-latka. Mimo akcji reanimacyjnej także przez przybyłych na miejsce ratowników medycznych, mężczyzny nie udało się uratować.
O wypadku powiadomiono Komisję Badania Wypadków Lotniczych. Na miejsce przyjechał przedstawiciel organizatora skoków.
Za: PAP
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?